W związku z pogrzebem mojego silnika Wankla i brakiem chętnych na doinwestowana budę zdecydowałem się na przeszczep JZ-a.
Auto jedzie w tym tygodniu do Radka vel Thundera który wydał mi się najsensowniejsza opcją (przy okazji podziękowania dla Borysa za przedstawienie Radka na forum bo inaczej bym do niego nie trafił).
Będę opisywał na wątku szczegółowo postęp prac wraz z kosztami - myślę że dla wielu osób taka informacja będzie pożyteczna i mam nadzieję że Radek się nie obrazi.
Na razie uzgodniłem z Radkiem ogólne założenia:
- moc ok 300-350km
- ma działać klima
- ma działać abs (kontroli trakcji mój egzemplarz nie ma fabrycznie)
- auto nie będzie służyło do podnoszenia maski pod narodowym i gazowania tam na luzie czy spuszczania się z podniecenia nad wykresem z hamowni ile to ma się kunia tylko do wożenia dzieci do przedszkola i chłosty na torach. Zatem ma jeździć i wytrzymywać duże obciążenia.
- budżet 30k Pln
- termin: wiosna 2017 (na zimę i tak mi średnio potrzebny)
Jeszcze 2 słowa o mojej przygodzie z silnikiem Wankla i chłostaniu go na torach: ten silnik naprawdę daje dużo radości i jest całkiem odporny. Przelatalem prawie z 20 Trackday'i ludziom którzy zaczynali że mną silniki klekaly w wielu przypadkach wcześniej. Niestety nie ma on potencjału rozwojowego na sensownym poziomie kosztów stąd decyzja o JZ.
Użytkownik Rexsio edytował ten post 19 stycznia 2018 - 14:11
Samochód:RX-8 LP, HP & V12, EUNOS COSMO, 323 BG KLV6, 300ZX STROSEK, Viper GTS, Cuda TT, 523i, 325i E30 Cabrio
Na pewno z Radzia będziesz zadowolony.
O silnikach Nissana, Toyoty i Hondy wie chyba wszystko, a z estetyką pracy pod maską wskoczył na bardzo fajny poziom.
Możliwe ze się u niego nie raz zobaczymy bo mi pomagać w budowie mojej S13 i Soarera.
W jaki setup idziesz? 1JZ-GTE? 2JZ-GE +turbo? 2JZ-GTE? Budowa 1.5JZ- GTE?
CZĘŚCI DO MAZDY RX-8 i silników RENESIS 13B MSP Szukasz? --> Pisz!
ZESTAWY NAPRAWCZE DO KOMPRESORÓW EATON--> info PW.
Wstępnie silnik 1JZ bo jest parę cm niższy. Z Toyoty Chaser cokolwiek to jest za auto silnik prawdopodobnie będzie pochodził.
No niestety nie jest to tak popularny u nas silnik do modzenia, potencjał ma tylko to kosztuje. Niemniej szkoda że odchodzisz od Rotary
Dokładnie - koszty modzenia. Ja to kalkulowalem tak. Mam 3 opcje:
1) nowy wankiel+cewki+robota to 20k i mam to co miałem (czyli jeździ ale nic z mocą nie ugram poza kosmetycznymi nieodczuwalnymi tak naprawdę w praktyce zmianami bez grubszej kasy). Niby na nowy jest gwarancja ale nikt nigdy z niej nie skorzystał więc nie wiadomo czy zadziała jakby coś się stało.
2) remont wankla/wankiel używany- koszty są owiane tajemnicą niczym mgła Smoleńska i tylko Antoni Macierewicz może je przewidziec jak i potencjalny przebieg auta do zrobienia po egzorcyzmach odprawionych żeby wskrzesić upadłego wankiela przyjalem założenie że wyjdzie około 10k pln za mocno nieprzewidywalna przyszłość.
3) swap:
- najpierw wady - zmiana rozkładu masy, zwiększenie masy, podniesiony środek ciężkości, niepewność czy ktoś za moją kasę nie urządzi sobie kursu podstaw mechaniki , czas oczekiwania
- zalety - możliwość uzyskania fajnych osiągów, nawet jak silnik wybuchnie to kolejny nie kosztuje 20k tylko 6-7 k (tak mówił mi Radek), no i większy wybór warsztatów ogarniajacych temat.
Wyszło mi że swap dla mnie będzie najlepszy. Jakbym nie chciał jeździć na torach wstawilbym nowego Wankla ale tak to ryzyko zniszczenia tak drogiego silnika odstrasza (aczkolwiek trochę przez własną głupotę zmasakrowalem poprzedniego )
Radek po niedzieli zacznie zabierać się za mojego Rexsia. Po wstępnych rozmowach pojawił się temat wysokich obrotów dla klasycznego tlokowca. Na standardowym dyfrze z rx8 czyli 4,44 na 6-tym biegu skrzyni z BMW (po 2004 jakieś z dużych diesli), na 18-kach ponoć auto ma 3000 obrotów. Jak łatwo policzyć na mniejszym kole auto wyciągnie tylko lekko ponad 200kmh. Można kombinować dyfrem (niestety od automatu rx8 trudno znaleźć nie wiem czy dlatego że nie kumaja że jest inny i nie zaznaczają że to z automatu czy jak) albo skrzynią (musi być z BMW po 2004) - zna się może ktoś z Was na skrzyniach z BMW i może coś podpowiedzieć?
Co do dyfra to niby z jakiejś mx-5 pasuje ale on chyba nie ma szpery.
No ze skrzyniami i dyfrem jest troche lipa, choc ja ma razie smigam na 6 biegach z oryginalu, do miasta wystarczajaco, aczkolwiek vmax wynosi kolo 220. Z drugiej strony malo jest miejsc gdzie tyle sie pojedzie dluzej niz 5/10 minut
Samochód:Opel Speedster; tor Poznań:1m48,4s Łódź 59,3 na semislicku; 1/4:13,806
ale co w tym zlego? krotkie przelozenia sa fajne. odsunac odcinke pod 8tys i bedzie miodzio predkosc maksymalna na 6sciobiegowce ponad 260km/h.
ja w cytrynie mam 5 tys przy 140km/h an autostradzie na najwyzszym biegu i w zaden sposob mi to nie przeszkadza a wrecz zacheca do szybszej jazdy, bo rekacja na gaz wtedy jest wysmienita.
wiec zadna lipa. zazdraszczam tak krotkiej skrzyni biegow.
Sporo się w 2017 działo a nic nie napisałem zatem czas nadrobić
Radek vel Thunder ogarnął swap'a aż miło. Wszystko w poprzednio założonym budżecie i w terminie (a kończył z ręką w gipsie bo jakaś sprężyna mu strzeliła :|). Dla mnie bezapelacyjnie najlepszy specjalista motoryzacyjny jakiego spotkałem i śmiało mogę polecić.
Pierwsza chłosta na torze, trochę pociła się tylko jakaś rurka od układu chłodzenia (przy normalnej eksploatacji tego nie było) ale Radek zaraz namierzył i uszczelnił. Później z mojej winy spaliłem pasek na torze w Poznaniu bo założyłem sobie lekki akumulator XtremeRacing XR600 i dawał jakieś chore obciążenie na alternator chyba ze pasek się stopił - nie do końca ogarniam dlaczego - w Corsie 3,2 V6 normalnie ten aku chodzi, niby Mazda ma wspomaganie elektyczne, ABS i potrzebuje więcej prądu ale wydaje mi się, że prąd na bieżące potrzeby auta przy włączonym silniku dostarcza alternator - ma ktoś jakiś pomysł jak to ogarnąć ? (to chyba jedyna rzecz w jaką Radek się nie chciał bawić a 10kg do urwania piechotą nie chodzi ) W każdym razie został standardowy akumulator zamontowany, szybki telefon do Radka co zrobić, wycieczka do Norauto po nowy pasek, montaż na torze i dalej chłosta
Jeździłem sobie po torach, jeździłem aż w końcu nadziałem się na feralne klocki hamulcowe brembo (UWAGA! Największy syf jaki istnieje na rynku, podobno brembo normalnie zleca produkcję gdzie popadnie legalnie i tylko daje swoje logo) i zaraz po wykręceniu jak dotąd swojego najlepszego czasu na torze w Poznaniu 1:53,2:
Zrobiłem sobie kuku:
A że Radek tak zajebiście zrobił swapa że nawet po zeyebaniu i odbiciu się od skarpy przy prędkości 80kmh silnik nie zgasł pomimo urwania przedniego zderzaka razem z chłodnicą oleju, wygięciem intercoolera i kilku innych elementów to pobiłem rekord toru Poznań w.... usyfieniu toru olejem jak to Darek Krupa z Toru Poznań mi zakomunikował - 3,5 km zjechałem sobie do depo na sucho. Byłem trochę w szoku po uderzeniu w skarpę i nie ogarniałem co się dzieje, być może coś mi się świeciło na desce rozdzielczej ale teraz to łatwo gdybać, tak samo jak gdybać, że można było hamować biegami albo stawiać auto bokiem ale przy prawie 200kmh gdy nagle się nie ma hebla ma się niewiele czasu na analizę sytuacji i myślę, że moja decyzja o maksymalnym hamowaniu tym co mam czyli tylnym klockiem i wycelowaniu w bandę nie obłożoną oponami lub słup była nie taka najgorsza
Silnik przeżył jazdę na sucharze niestety Radek niedawno go otworzył i panewki się podtarły mocno a chcę iść w większą moc stąd decyzja o nie reanimowaniu tego poprzez szliifowanie, nowe panewki itd tylko o zabraniu rozrządu, tylnej miski, sprzedaż pozostałości i zakupie nowego silnika - też 1JZ GTE tylko tym razem w wersjii VVTi. Wersja VVTi niby jest mniej pancerna ale 500 kunia w które celuję podobno wytrzymuje a zmienne fazy mają dać lepszą elastyczność na górze i z dołu (szczególnie góry bo przy dyfrze z rx8 przy 6500 obrotów brakowało niuta i rozpędzanie się powyżej 200kmh było słabe).
Autko ma już zakupioną turbinkę BorgWarner EFR co ma twinscroll'e, *uje, móje, dzikie węże i inne lasery co mają dawać dobrego ciosa
Nad heblem też pomyślałem, zamówiłem na przód dwuczęściową tarczę 330x26 z Rayland Motorsports, dzwony w Polsce dorobi Tomek Staruch z PizzaBrakes/KuteFelgi (z Allegro) - tarcza będzie pod wysokość seryjnej z Rx8 także możliwe że nawet pod seryjny zacisk będzie wchodzić o ile dodatkowe 2mm grubości i 3mm promienia pozwolą jakby był problem z balansem przy 4-tłoczku z Clio 3 RS. Tarcza będzie koło 6,5 kg ważyła także znowu z masy nieresorowanej się coś urwie i to z przodu gdzie autu się przytyło z uwagi na cięższy silnik. Jeszcze sprężarkę klimy na razie wyrzucimy z Radkiem z silnika to pewnie też z 5kg będzie lżej na dziobie.
Na 8 kwietnia na zlot Mazdaspeed Radek ma mi go poskładać na spokojnie i poganiamy się znowu - może uda się przegonić Jackpl
Czekam na wyglad i koszty hamulcow, tez chcialbyn cos wiekszego do siebie, ale pytanie bo wszyscy twierdza ze abs zaczynaja swirowac, tak ze czekam na relacje
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.