Zapraszam do przedstawienia swoich opinii na temat zamienników, które stosujecie w swoich autach. Pylenie piszczenie, jakość i powtarzalność hamowania.
Ja ze swojej strony.
EBC tarcze urbo groove + klocki red stuff .... Kpl. ok 3 tyś na 4 koła.. Chyba najpopularniejsze i dobrze się spisują. Nie pylą za mocno i nie piszczą o ile nie zapomni się przełożyć blaszek z ori klocków. Trzeba uważać z wjeżdżaniem w wodę bo lubią "zatańczyć" czyli się wykrzywić i trzeba przetaczać
Hawk ... w sumie jak wyżej..... bardziej wytrawni kierowcy torowi pewnie więcej powiedzą na ten temat.
klocki Cobalt Friction .. Typowo sportowe klocki produkowane za wielką wodą... potrafią popiskiwac nie rozgrzane ale skuteczność i powtażalność jest dużo dużo większa od seryjnych. Jeżeli chodzi o pylenie to nie odbiegaja też od reszty stawki. Normalna cena to ok 200 dolarów ( +/-) za kkpl na oś czyli ok 400 $ na 4 koła. Do tego naturalnie koszty przesyłki do PL. Coś w nich jest bo lata na nich duża część fabrycznych teamów Mazdy
Teraz troszkę bardziej przyziemnie.
TRW, Brembo, Breck
W sumie różnica jest głównie w cenach. a te nie są wygórowane i spokojnie dają radę w codziennej jeździe.
Niestety trudno określić gdzie zostały wyprodukowane więc czy będą pylić i piszczeć to zależy od partii na jaką trafimy.
Z tego wszystkiego najtaniej przeważnie wychodzi Breck ... Podzespoły Polskiej produkcji i doskonale zaspokoją podniebienia mniej wymagających miłośników rexa ze szczuplejszym portwelem.
Textar .... kiedyś dawało radę ..... teraz zło.... pyli... piszczy .... kupa
Nie polecam zakładania tarcz nacinanych i nawiercanych wraz z zestawem tanich klocków.... dość szybki koniec nastaje w oparach pyłu.
Zamienniki ogólno dostępne w sieciach inter cars, fota hart itd.... warto przed zamówieniem zmerzyć średnicę tarczy z przodu i dokładnie potwierdzić z konsultantem bo w IC na przykład wyskakuje ta mniejsza a ta z kolei to w sumie naprawdę rzadkość.
Ogólnie można postawić komplet na 4 koła w granicah 1100 - 1500 .... mając "chody" nawet taniej