Pochwal się co tam wsadzasz :>
#22
Napisano 17 października 2014 - 14:37
Już wsadzone ,zestaw to :
lpgtech 326
wtryskiwacze baracuda
reduktor kme twin
wielozawór extra
butla bormech 55/315
przewody faro i semperit
Jeszcze będzie mała poprawka zasilania listew z przodu .Na tą chwilę auto jeździ całkiem przyjemnie na LPG ,pomimo że jeszcze nie strojone na AFR
#23
Napisano 17 października 2014 - 15:19
mam bardzo podobny zestaw tylko reduktor Romano i wielozawór jakiś tam, zapomniałem jaki...
Ale mam też o jeden cylinder mniej i mniejszą pojemność, za to mam turbo.
I jestem zadowolony z instalacji.
www.studiodrugiplan.pl - fotografia produktowa
#25
Napisano 28 listopada 2014 - 07:12
Dawno nic nie pisałem a działo się sporo
Z nowości wpadł tablet ale żeby nie było za łatwo 8 calowy i standardowo wymiana silnika ,poprzedniemu znudziło się korby trzymać w środku i spektakularnie opuściły wnętrzności Powód, zatarta panewka na 6 cylindrze
Tym razem zagościł z32se ...,póki nie zainstaluję zegara ciśnienia oleju będzie jeżdżone spokojnie
Załączone pliki
#29
Napisano 28 listopada 2014 - 15:42
Silnik z32se pasuje zamiennie za x30xe(jest praktycznie identyczny jeśli chodzi o mocowania ,itp.) dlatego instalacja LPG pasuje bezproblemowo ..
Co do awarii podejrzewam zbyt słabe ciśnienie oleju bo silnik ten przed remontem miał problem z trzymaniem ciśnienia na wolnych obrotach ,myślałem że zlokalizowałem przyczynę ale prawdopodobnie to nie było to ...,silnik zatarł się na 6 cylindrze tak że panewka wtopiła się w wał co przy prędkości obrotowej blisko 7tyś spowodowało urwanie korbowodu ,który to następnie zahaczył o sąsiedni korbowód i rozleciało się wszystko na kawałki -stąd te spustoszenie .
Koszt drugiego silnika niewielki ,tyle co w wanklu kosztuje dobry zapłon
#32
Napisano 04 grudnia 2014 - 07:49
Jako że sporo osób pyta mnie o koszt takiego swapa -to pokrótce opisze co potrzeba z przybliżonym kosztem :
-silnik z32se cena od 2000zł do 3000zł (przy silniku najlepiej jakby był alternator ,napinacz, koło pasowe ,jak nie będzie to trzeba doliczyć jakieś 300zł )
-mały remont silnika czyli wymiana uszczelnień + rozrząd -koszt 1000zł
-sprzęgło:
a )zamach od x25xe ,czy też od y26se ,czyli bez dwu masy -koszt 150 zł (odchudzenie jakieś 200zł)
docisk y26se -koszt 150 zł
c) tarcza sprzęgła mitsubishi 3000gt przerobiona u radzikowskiego i dostosowana pod docisk i zamach -koszt 500zł
d) wysprżeglik 100zł
-kolektor ssący długi omega -koszt 150zł
-podstawa kolektora z x30xe -100zł
-kolektory wydechowe z x25xe (bierzemy dwa stalowe ,one występują bodajże z jednej strony w x25xe w vectrze -koszt 200zł
-wiązka silnika ,czujniki ,i komputer z x30xe -koszt od 500-1000zł
-elementy dodatkowe typu rurki ,stal do przebudowy to koszt rzędu 500zł
-rury do budowy kolektora wydechowego 200zł (czarna stal )
-złącza elastyczne jakieś 100zł
To już wychodzi około 8 tyś ,a trzeba jeszcze dorobić flansze przejściową ,łapy ,mocowania ,przerobić gródź ,itp .
Tak że ogólny koszt części to myślę że blisko 10tyś + robocizna ,jak ja miałbym to wykonywać to mniej jak 8 tyś nie podjąłbym się
Czyli koszt bardzo zbliżony do swapa k20 ,oczywiście część kosztów można obniżyć kupując np.całego anglika -> np omegę z silnikiem z32se ,czy też vectre c ,opla signum ,najlepiej w manualu... -resztę nie potrzebnych części wyprzedając -ale i w tym przypadku będzie potrzebne jeszcze sporo innych części i nie wiadomo ile będziemy się bujać z sprzedażą nie potrzebnych części
Tak ze nie ma prostych i tanich swapów w rx8 ,jest tylko wybór silnika ,który bardziej będzie pasował
#36
Napisano 04 grudnia 2014 - 18:52
Paweł że tak powiem - 8 tys. za robociznę swapa to troszkę dużo, ale każdy bierze tyle ile uważa za stosowne, pracy jest dużo
w internecie dużo razy tak z czystej ciekawości pisałem o kosztorys i jedynie w przypadku poważniejszych modyfikacji(lub naprawdę ciężkich tematów) cena robocizny przekraczała 5 tys. ale wiadomo, wiedzę trzeba posiadać i za wiedzę się płaci, naprawdę podziwiam osoby które wykonują swapy, mają chęci, wiedzę, umiejętności, sam kiedyś marzyłem o własnoręcznym swapowaniu czegoś, ale nie mam wiedzy i umiejętności, więc taka przekładka zapewne skończyła by się wyprzedaniem nadwozia na części
#37
Napisano 04 grudnia 2014 - 19:34
Pracy jest bardzo dużo ,sam wszystkiego nie zrobisz ,czyli potrzebujesz pomocy do pewnych prac ...pracownikowi musisz zapłacić ,do tego dochodzą jeszcze inne koszty i okazuję się że z tych 8 tyś zostaję np .4tyś za pracę można powiedzieć nie najprostszą ,gdzie każdy Twój błąd skutkuję albo poprawkami albo kolejnymi kosztami ,nie mówiąc już o stresie ..
A ceny z internetu są tylko po to aby złapać klienta ,z reguły zarobek ukryty jest w kosztach części ,albo okazuję się że w trakcie prac trzeba dopłacić
Opisałem realne koszty po to aby uzmysłowić ,że taka zabawa nie jest tania ani prosta
..
- zdu lubi to
#38
Napisano 04 grudnia 2014 - 20:19
wiadomo że samemu się wszystkiego nie zrobi, jest wiele rzeczy do których potrzebny bardziej specjalistyczny sprzęt niż większość ma w warsztacie, wtedy trzeba jechać i płacić komuś
końcowa cena zależy od wielu czynników, duży wpływ ma sam silnik, trafi się felernie i za chwilę trzeba się od nowa bawić, wiele też zależy od klienta, jeden powie "jebło to jebło" a drugi będzie zwalał winę że niby silnik był dobry i wykonawca swapu coś popsuł
niedawno dostałem opis od pewnego człowieka jak włożyć do corsy 2.5v6 od calibry i powiem że pracy jest naprawdę dużo i potrzebna ogromna ilość czasu, nad swoim swapem siedzi już prawie rok, ale wszystko robi jak ma czas i mówi że kiedyś skończy
#39
Napisano 04 grudnia 2014 - 20:43
Niestety takie są faktyczne koszty przyzwoicie zrobionego swap-a. Praw fizyki Pan nie zmienisz i nie bądź Pan głąb - jak mawiano w starym kabarecie. Oczywiście są oferty niektórych wykonawców nieco tańsze. Niech każdy zainteresowany sobie sam wybierze. Jednak alternatywą dla swap-a jest remont lub wymiana wankla na nowy. Remont nigdy nie przywróci fabrycznych parametrów a wymiana wankla na nowy kosztuje podobnie jak kalkulacja Pawła. Dodatkowo remont prawdopodobnie (nie mam danych) nie wydłuży nam żywotności silnika dwukrotnie. Dla fana wankla sprawa jest oczywista. Z kolei dla osób pragnących znacznie podnieść moc rx-a już ten wybór tak oczywisty nie jest. Z moich obserwacji wynika, że podniesienie mocy z renesisa jest bardzo problematyczne i ryzykowne. Pozostaje wymiana na rew-a. To jednak wiąże się z takimi wydatkami przy których koszt swap-a na inny silnik wydaje się drobiazgiem. Spytajcie kolegę Zdu.
#40
Napisano 04 grudnia 2014 - 21:55
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych