Witam, w posiadanie rx 8 wszedłem pod koniec października 2018 i jest to moje spełnienie marzeń. Szukając auta głównie skupiałem się na tym by miało zdrową karoserie i nie miało tony szpachli. Co do silnika nie przykładałem większej uwagi, bo i tak miałem zamiar go zrobić. Udało mi się znaleźć i zakupić grafitową sztukę w bardzo zadbanym stanie sprowadzoną z Niemiec. Na całym aucie nie ma ani grama szpachli a na progach i błotnikach z tyłu znajdują się oryginalne folie bezbarwne osłaniające przed kamieniami.
Trochę o aucie:
Marka: Mazda
Model: RX-8 HP
Rok Produkcji: 2005
Moc: 231
Przebieg: 120 500
Z wyposażenia wszystko co rx posiadały prócz:
-Tempomatu, navi, szyberdachu i czujników parkowania.
Plany:
-Wymiana wszystkich filtrów i płynów eksploatacyjnych - Done
-Wywalenie katalizatora i wstawienie jakiegoś Decata - Done
-Podniesienie ciśnienia oleju z około 5 do 8 barów - Done
-Wymiana układu zapłonowego na coś od LS2 - Done
-Konserwacja podwozia (jestem zdania, że lepiej zapobiegać niż leczyć) - Done
-Dodanie skrzeli - Done
-Domontowanie jakieś navi na stałe - Done
-Nowa mapa dawkowania oleju (w tym celu będę musiał odwiedzić gronka) - Done
W madzi wstawiony jest silnik z przebiegiem 45 500 oraz nowy komplet cewek, kabli i świec firmy NGK. (Wszystko wstawione przez poprzedniego właściciela.)
Na tym zestawie ma przejechane niecałe 500 kilometrów i zapala na szczała zarówno na zimnym jak i ciepłym, jednak wiem, że te cewki nie są polecane do tego samochodu, dlatego postanowiłem je wymienić dla bezpieczeństwa silnika.
Z racji, że silnik ma przejechane niecałe 46 tysięcy kilometrów to postanowiłem na razie go nie otwierać. Jeśli nie będzie wydawał żadnych niepokojących o znaków zużycia to za około 20 tysięcy kilometrów zdecyduję się go otworzyć i zobaczyć jego stan.
Mazda stoi teraz na 18 calowych felgach i z tego co widzę jest na jakimś obniżonym zawieszeniu, swoją drogą nie dawno zamontowanym, ponieważ na stacji diagnostycznej uzyskało bardzo wysoki wynik sprawności. Nie miałem jeszcze czasu dokładnie się przyjrzeć firmie tego zawieszenia.
Większość rzeczy będę robił sam także prace nad autkiem mogą trochę potrwać, tym bardziej że pracuje za granicą i tylko raz na jakiś czas jestem w domu w Polsce w którym posiadam niezbędne narzędzia i miejsce do zajęcia się małą.W przyszłości na pewno jakieś inne mniejsze i większe modyfikacje dodam do auta ale to jak już czas pozwoli.
A o to dwie fotki ukochanej które na razie muszą wam wystarczyć.
44870770_950713091780852_5926531475175374848_o.jpg 130,42 KB 17 Ilość pobrań
44950870_950713215114173_276026840760451072_o.jpg 113,59 KB 17 Ilość pobrań
Użytkownik Bury edytował ten post 25 sierpnia 2019 - 22:11