Poprzedni właściciel skleił go kitem i o dziwo trzymało trzy lata. Próbowałem też kleić kitem ale po kilku miesiącach było to samo, płyn chłodniczy leciał na wtyczki od wspomagania i wspomaganie wariowali.
Na zdjęciu moja naprawa czyli nowy króciec z gwintem, wklejony na mocnym kleju epoksydowymi odpornym do 120 stopni. Obrzeża z kitu i zalanie klejem środka. Jakie macie inne pomysły naprawy oprócz wymiany chłodnicy bo to jak już to dopiero w przyszłym roku mogę zrobić. Nie da się pospawać.
Ułamany górny króciec w chlodnicy
Rozpoczęty przez
Maslow
, 27 maj 2020 07:40
#3
Napisano 27 maj 2020 - 21:25
Norma. Nie klei się takich elementów bo w koncu puści. Lutowanie tego wygrzanego plastiku też odpada. Są zamienniki i w codziennej jeździe dają radę.
Rotary Engine Vehicles Service.
Obsługa, Naprawa i Modyfikacje pojazdów z silnikiem Wankla
www.rotaryengines.pl 5O8 * 279 * 238
mail: tomek(at)rotaryengines.pl
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych