VELOCITY RED by FilaTeam

Witam ponownie!

Mówią,że od jednego RX-8 lepsze są tylko dwa RX-8. Zgodnie z obietnicą po kilku miesiącach prac chciałem przedstawić kolejnego Rexa, który został ocalony przed złomowaniem...Stało się... Pod dach trafiła Mazda RX-8 w pięknym kolorze Velocity Red A27 w poniższej specyfikacji:

- silnik 192 KM,

- rocznik 2005,

- przebieg coś ok 113 000 km,

- wnętrze w czarnej skórze,

- wydech custom spawany przez Kojota na podzespołach z nierdzewki i końcowego tłumika TurboWorksa,

- geometria zawieszenia ociera się o driftowóz,

Autko prezentuje się tak...  rx-8 VR.jpeg   151,17 KB   41 Ilość pobrań

Plany... Auto jest gruzem, więc:

- rwanie silnika i rewizja,

- blacharka- nadkola i progi,

- renowacja felg,

- akcje serwisowe,

- itd..

Po seryjnej odbudowie pierwszego Rexa, kuszą mnie również pewne "mody"... Auto ma potencjał... Mam jednak wrażenie, że nikt "normalny" tego egzemplarza nigdy w życiu by nie kupił ... Wszystko postaram się opisać z należytym szacunkiem do japońskiej myśli technologicznej... Wyprzedzając sceptyków... Auto obecnie już jeździ i ma się świetnie , ale chronologię muszę utrzymać...

 Mam jednak wrażenie, że nikt "normalny" tego egzemplarza nigdy w życiu by nie kupił ... Wszystko postaram się opisać z należytym szacunkiem do japońskiej myśli technologicznej... Wyprzedzając sceptyków... Auto obecnie już jeździ i ma się świetnie , ale chronologię muszę utrzymać...

Witamy Cię przyjacielu  zacnym gronie

Powiem Ci na wstępie że jak sądzisz że Twój rex jest gruzem to chyba mojego nie widziałeś.. i myślisz że nikt normalny by nie kupił Twojego rexa... heheh Twój w porównaniu z moim, to jest salonowy egzemplarz mówię serio.. zresztą zamierzam wstawić zdjęcia z moich podbojów i renowacjji plus tuning, to jest akcja typu ratowanie przed zezłomowaniem niż zdrowy rozsądek.. ale prawda co 2 rexy to nie jeden witamy w rodzinie  
PS: też mam 2 rexy

I tak 3ymaj ładne sztuki tylko trzeba o nie dbać

a praca przy reanimacji da Ci dużo radości

Ten kolor jest taki wyblakły? Czy tylko tak zdjęcie wyszlo

Aparat tak oddaje... Kolor jak w opisie...

Kolejnym krokiem było dorobienie zapasowego kluczyka, ponieważ Mazda miał tylko jeden ... Z doświadczenia wolałem nie odkładać tej czynności... Tak jak w przypadku mojego pierwszego RX’a wykorzystałem kloner transponderów do 4D63. Tak to szło...

Użytkownik FILATEAM edytował ten post 14 marca 2021 - 22:53

Kolejnym krokiem było dorobienie zapasowego kluczyka, ponieważ Mazda miał tylko jeden ... Z doświadczenia wolałem nie odkładać tej czynności... Tak jak w przypadku mojego pierwszego RX’a wykorzystałem kloner transponderów do 4D63. Tak to szło...

 

Ale fajna zabawka..
ja mam zwykły kluczyk zapasowy, a nie wiem jak go zaprogramować
dobrze wiedzieć że taką zabawkę masz
 

Ale fajna zabawka..
ja mam zwykły kluczyk zapasowy, a nie wiem jak go zaprogramować
dobrze wiedzieć że taką zabawkę masz
 

Kluczyk zapasowy możesz dopisać do auta za pomocą np. CK-100 Programmer. Dziwne, że nie działa... Zazwyczaj są wszystkie dopisane... Ale łatwiej chyba moim sposobem...

Użytkownik FILATEAM edytował ten post 29 marca 2021 - 20:37

No to czas na silnik...  Z relacji poprzedniego właściciela wszystko wydarzyło się w trakcie przyspieszania przy ok 7000 tys. obr/min  z wielkim hukiem. Wyniki sekcji zwłok były następujące...Silnik został uszkodzony prawdopodobnie wadliwymi wtryskiwaczami oleju. Wszystkie przepuszczały zwrotnie. Kompresja wypychała olej do OMP i nie pozwalała na oliwienie gładzi. Taka jazda spowodowała przegrzanie, zatarcie i pęknięcie „cornera”, który dokończył dzieła zniszczenia w drugiej części silnika, która jest gorzej chłodzona. „Sieczka”- nic do ponownego wykorzystania. Do pierwszej części coś już też wleciało, bo housing miał rysy. Rotor był obrośnięty grubą warstwą nagaru i miał wklepany Apex w nietechnologiczne miejsce . Wał posiadał rysy i w pomiarach był trochę pokrzywiony- zapewne skutek tego pęknięcia i mielenia w drugim housingu. Niech mi teraz ktoś powie, że nie warto stosować premiksu w tym typie silnika, bo za wszystko odpowiada OMP. Może to się nie zdarza zbyt często, ale nawet 50 ml dobrego smarowidła do baku uratowałoby ten silnik przez jakiś czas bez zbytniego zasyfienia... A tak, kaszanka i kolejny Rex do śmieci... Na zdjęciach wyglądało to tak: 

 IMG_7232.JPG   188,55 KB   18 Ilość pobrań

 IMG_7310.JPG   161,74 KB   17 Ilość pobrań

 IMG_7332.JPG   118,51 KB   17 Ilość pobrań

 IMG_7447.JPG   128,81 KB   17 Ilość pobrań

 IMG_7449.JPG   107,03 KB   17 Ilość pobrań

 IMG_7454.JPG   174,79 KB   15 Ilość pobrań

 IMG_7456.JPG   140,04 KB   15 Ilość pobrań

 IMG_7463.JPG   161,58 KB   16 Ilość pobrań

 IMG_7469.JPG   123,45 KB   15 Ilość pobrań

 IMG_7476.JPG   101,47 KB   15 Ilość pobrań

 IMG_7472.JPG   104,23 KB   15 Ilość pobrań

Po tym smutnym poście pora na coś bardziej krzepiącego. ODBUDOWA SILNIKA!!! Porozglądałem się po garażu, poszperałem po kuwetach skrywających skarby i okazało się, że kilka części do kompletu brakuje ... Po małym rozeznaniu, korzystając z międzynarodowego rynku, domówiłem kilka elementów:

- apexy,

- cornery,

- uszczelki płaszcza wodnego i pastę uszczelniającą,

- panewki,

- thermal pellet,

- kilka "sprężynek",

- kilka "uszczelek"... i wazelinę

W silniku zostało podniesione ciśnienie poprzez zgniecenie na prasie zaworu oraz 3 podkładki. Zastosowałem również  thermal pellet, ponieważ nie byłem przekonany do starego termostatu. Tak to wyszło...

 IMG_7557.JPG   123,8 KB   12 Ilość pobrań

 IMG_7559.JPG   161,13 KB   13 Ilość pobrań

 IMG_39201.JPG   143,81 KB   7 Ilość pobrań

 IMG_39771.JPG   124,38 KB   7 Ilość pobrań

 IMG_39781.JPG   86,69 KB   7 Ilość pobrań

 IMG_39961.JPG   142,14 KB   7 Ilość pobrań

 IMG_7558.JPG   152,13 KB   13 Ilość pobrań

 IMG_7550.JPG   138,47 KB   13 Ilość pobrań

 IMG_7560.JPG   183,22 KB   13 Ilość pobrań

 IMG_7566.jpg   162,71 KB   13 Ilość pobrań

 IMG_7567.JPG   125,97 KB   13 Ilość pobrań

 IMG_7575.JPG   138,34 KB   13 Ilość pobrań

 IMG_7590.JPG   139,33 KB   13 Ilość pobrań

Gotowy silniczek wylądował w "prawie nowym kartonie" po sercu do mojego podstawowego projektu, który znacie z innego tematu "RX-8 by FILATEAM"

 IMG_7591.JPG   155,29 KB   13 Ilość pobrań

Użytkownik FILATEAM edytował ten post 17 kwietnia 2021 - 21:34

Zbrojenie czas zacząć... Osprzęt silnika został odrestaurowany, aby wizualnie sprostać wymogom okolicznych purystów . Silnik dostał sprawne "oliwiarki" i  działającą OMP... 

 IMG_7592.JPG   191,38 KB   16 Ilość pobrań

 IMG_7594.JPG   131,51 KB   16 Ilość pobrań

 IMG_7596.JPG   77,3 KB   16 Ilość pobrań

 IMG_7598.JPG   128,44 KB   16 Ilość pobrań

Po przewiezieniu serca do biorcy silnik został podwieszony na żurawiu, a następnie wylądował w aucie... Kolektor wydechowy zyskał bandaż termiczny...

 IMG_40371.JPG   161,02 KB   6 Ilość pobrań

 IMG_40461.JPG   140,21 KB   6 Ilość pobrań

Po pierwszym odpaleniu RX-8 pojechał o własnych siłach na myjnię   !

 IMG_40511.JPG   169,23 KB   6 Ilość pobrań

Pozostało jeszcze wiele roboty...

Użytkownik FILATEAM edytował ten post 17 kwietnia 2021 - 21:42

Przyznam że kawał dobrej roboty      a remont to praktycznie chyba nowy silnik z 12k na pewno wyszło jak nie więcej.

ale teraz wiesz że silnik będzie nowy     i nie będziesz miał myśli przwijających się w trakcie jazdy, czy Ci nie padnie silnik, czy dojedziesz itp Tylko wsiadasz i cieszysz się jazdą

Wiem coś na ten temat, bo sam mam nowe (używane) serducho 

Podziwiam i szanuje za determinacje  

Życzę dalszych sukcesów tym bardziej optymistycznych

Przyznam że kawał dobrej roboty      a remont to praktycznie chyba nowy silnik z 12k na pewno wyszło jak nie więcej.

ale teraz wiesz że silnik będzie nowy     i nie będziesz miał myśli przwijających się w trakcie jazdy, czy Ci nie padnie silnik, czy dojedziesz itp Tylko wsiadasz i cieszysz się jazdą

Wiem coś na ten temat, bo sam mam nowe (używane) serducho 

Podziwiam i szanuje za determinacje

Życzę dalszych sukcesów tym bardziej optymistycznych

Nie było aż tak tragicznie, jeżeli chodzi o koszty... Miałem wiele rzeczy z wcześniejszych projektów, które zostały zakupione w pakiecie lub z  autkami. Aaaaa... raczej zdobyte jako gratis ... Tak, musiałem kupić parę rzeczy... Całość dotycząca silnika, to ok 2,5k ... Części w większości były sprowadzane z Japan . O polskich cennikach w serwisach/sklepach szkoda mówić... Jeden apex seal to ok 450 zł, corner seal 120 zł, panewki 250/310 zł itd... Więc na początek mamy już ok 4k... Zapewne o 12k nie byłoby trudno, ale nikt nie broni szukać po "świecie" okazji i normalnych cen...

Użytkownik FILATEAM edytował ten post 08 kwietnia 2021 - 09:50

 Zapewne o 12k nie byłoby trudno, ale nikt nie broni szukać po "świecie" okazji i normalnych cen...

No nie gadaj że takie grosze zapłaciłeś..?? 

Niezły jesteś... ale przesyłki z Japonii drogie.. (gabaretowo) poza tym musiałeś długo szukać.. i to kompletować 

Wielki szacun za robotę i za to że sam to wszystko ogarnąłeś  

Ja to bym sie trochę pogubił  

Silniczek perfekcyjny perfekcyjnie to wygląda wszystko nowe i pachnące nowością 

Silnik 192 czy 231..?

Teraz czekam na zdjęcia z konkretnym serduchem w aucie

No nie gadaj że takie grosze zapłaciłeś..?? 

 

Niezły jesteś... ale przesyłki z Japonii drogie.. (gabaretowo) poza tym musiałeś długo szukać.. i to kompletować 

Wielki szacun za robotę i za to że sam to wszystko ogarnąłeś

Ja to bym sie trochę pogubił

Silniczek perfekcyjny perfekcyjnie to wygląda wszystko nowe i pachnące nowością 

Silnik 192 czy 231..?

Teraz czekam na zdjęcia z konkretnym serduchem w aucie

Jeżeli dobrze się szuka, to bez problemu się coś znajdzie. Przykładowo jeden APEX OEM kosztował ok 42$... Przesyłka DHL od 35 zł... Części są małe, więc wysyłają to w kopertach.

Dzięki za dobre słowa, ale ja tylko starałem się zrobić to zgodnie z manualem Mazdy ... i tak wyszło . Kolejne zdjęcia niebawem...

Korzystając z okazji, że pod dachem stoją dwa RX-8 pozwoliłem sobie na kolejny filmik porównujący dwa systemy wydechowe. W szranki stanął OEM vs CUSTOM. Było trochę zimno, więc autka ładnie dymiły...   Oto link do zmagań: 

https://youtu.be/KVUIEK7AKa4

Użytkownik FILATEAM edytował ten post 15 kwietnia 2021 - 08:45

Po włożeniu silnika przyszła kolej na doprowadzenie do porządku wyglądu zewnętrznego... Prace miały obejmować:

- naprawa błotników tył,

- naprawę nadkoli wewnętrznych w rejonie progów,

- naprawę progów,

- naprawę 2 ubytków w podłodze od strony progu kierowcy ( rejon nadkola przód i tył),

- naprawa zderzaka tył-,

- regenerację felg,

- lakierowanie całego auta w customowym kolorze nawiązującym do A27.

Na pierwszy ogień poszedł zderzak tył, który był uszkodzony w czasie cofania przez poprzedniego właściciela... Zapewne spotkał się ze słupkiem parkingowym lub czymś w tym rodzaju... Element miał zniekształcenie w rejonie czarnej listwy i pęknięty lakier. Polerka, szpachlowanie i polerka doprowadziły element do pierwotnej formy. Został zmatowiony i polakierowany podkładem. Następnie poszła Baza z A27, klar z domieszką xirallic złoto/pomarańcz x 2 oraz klar x2. Na część nielakierowaną poszedł "czarny" i również został pokryty klarem. Chciałem, aby było kilka warstw bezbarwnego. Podkreśla to głębię koloru i daje efekt "szkła z zatopionym brokatem". Całe auto będzie w ten sposób zrobione, więc miernik lakieru mnie niezbyt interesuje... Wykonam pomiary przed, aby ktoś w przyszłości nie zarzucił, że auto było wrakiem itp...

Tak to szło:

 IMG_02851.JPG   120,56 KB   13 Ilość pobrań

 IMG_02881.JPG   157,17 KB   13 Ilość pobrań

 IMG_02911.JPG   135,31 KB   13 Ilość pobrań

 IMG_03001.JPG   188,99 KB   13 Ilość pobrań

 IMG_03121.JPG   194,53 KB   12 Ilość pobrań

KOLOR LAKIERU PO POKRYCIU KLAREM...

 IMG_03721.JPG   132,22 KB   11 Ilość pobrań

EFEKT KOŃCOWY BYŁ TAKI

 DODM24501.JPG   134,08 KB   13 Ilość pobrań

 IMG_03451.JPG   122,48 KB   11 Ilość pobrań

Użytkownik FILATEAM edytował ten post 15 kwietnia 2021 - 11:40